Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2011

"Tysiąc dni w Wenecji" Marlena de Blasi i moja Wenecja

Nie lubię takich książek, gdzie głównym motywem jest romans i pewnie nigdy bym po nią nie sięgnęła, gdybym w tym roku nie odwiedziła Wenecji:) Te matyka banalna, dla mnie wręcz przerysowana. Poza tym całą fabułę zdradza notka na końcu książki, więc zaskoczenia nie ma.  On - Włoch, zakochuje się w Amerykance od "półwejrzenia". Rok później spotyka ją w weneckiej kawiarni i już wie, że to przeznaczenie. Wyznaje jej miłość, a ona się zgadza przeprowadzić do Wenecji. Ona - Marlena - kobieta dojrzała, posiadająca swoja pracę i pasję, dwójkę dorosłych dzieci, postanawia zmienić swoje życie. Nie zna włoskiego, poza nazwa mi potraw, nie za wiele wie o swoim Nieznajomym, a mimo to postanawia zaryzykować.  Powoduje to wielkie zmiany w jej życiu, musi przyzwyczaić się do mentalności Włochów, zaakceptować ich plan dnia, sposób spędzania czasu. Każdy dzień przynosi coś nowego...  I pewnie ta książka zaliczona zostałby do takich tkliwych romansideł, gdyby nie jedna rzecz. Tutaj oprócz s

Wspomnienie - Zbigniew Herbert - 13.rocznica śmierci

Sylwetki przedstawiać chyba nie trzeba. Nie przepadam za poezją, ale Herberta ubóstwiam. Poniżej dwa moje ulubione wiersze.    "Dwie krople" Lasy płonęły - a oni na szyjach splatali ręce jak bukiety róż ludzie zbiegali się do schronów - on mówił że żona ma włosy w których się można ukryć okryci jednym kocem szeptali słowa bezwstydne litanię zakochanych Gdy było bardzo źle skakali w oczy naprzeciw i zamykali je mocno tak mocno że nie poczuł ognia który dochodził do rzęs do końca byli mężni do końca byli wierni do końca byli podobni jak dwie krople zatrzymane na skraju twarzy "Prośba"  Naucz nas także palce zwijać i drzwi podpierać z tamtej strony pokojów próżnej już miłości niech kiedy trzeba będzie pięścią to co marzyło tak o szczęściu i osłaniało chudy płomyk a potem po skończonej walce pozwól nam rozprostować palce choćby już była tylko pustka gdy w dłoń otwartą przyjmiesz klęskę gdy czaszkę w czułe palce weźmiesz zacznie się wtedy

"Grek Zorba" Nikos Kazantzakis

Surowy krajobraz, skomponowany z granitu i twardych skał wapiennych. Ciemne pnie drzew świętojańskich, srebrzyste oliwki, figowce i winne krzewy. W zacisznych dolinach sady pomarańczowe, cytrusowe; zapach cząbru, szałwii i mięty oraz ogromna przestrzeń - morze - szmaragdowe, w dali wyspy skąpane w słońcu, przezroczysty welon drobniutkiej mżawki, powlekający nieśmiertelną nagość Grecji. Tak wygląda kreteński krajobraz, taki wypracowany, oszczędny, wolny od zbędnych ozdobników, pełen dynamizmu i powściągliwości. Wolny od wszelakiej kokieterii, od najmniejszej sztuczności, po męsku surowy. Ale wśród tych ostrych kształtów można odnaleźć nieoczekiwaną czułość i zmysłowość, a z nieskończoności morza jak z niewyczerpanego źródła emanuje poezja. Nigdzie tak łagodnie i łatwo nie przechodzi się od rzeczywistości do marzenia. Nigdzie indziej czas nie płynie tak leniwie... Tak widzi Kretę narrator w powieści, który przybywa tu zarządzać kopalnią węgla brunatnego, którą dostał w spadku. Wcześniej

"Intrygantka" Ben Pastor

RECENZJA BIERZE UDZIAŁ W KONKURSIE ZORGANIZOWANYM PRZEZ SERWIS ZBRODNIA W BIBLIOTECE     Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Rebis za co bardzo dziękuję. Przekład: Konrad Majchrzak Okładka: twarda Wydanie: 2009 Liczba stron: 408 Format:128 x 197 ISBN: 978-83-7301-886-0 Zacznę od okładki. Widnieje tu popiersie kobiety. Marmurowa głowa, z włosami uniesionymi wysoko nad czołem i zakręcony mi loczka mi . Fryzura przypomina pszczele gniazdo, modne podobno za czasów cesarza Tytusa. Twarz tej kobiety jest delikatna, spokój oczu i ust nadaje jej uroczo melancholijny wygląd. Czyżby to tytułowa "intrygantka"?   Żeby się tego dowiedzieć musimy przenieść się do starożytnego Rzymu i podążyć tropem Eliusza Spartianusa. Mamy rok 304, ostatnie lata rządów cesarza Dioklecjana. Utworzył on tetrarchię, czyli system rządów, w którym władzę w imperium sprawowało czterech ludzi, kontrolujących różne obszary geograficzne. Sam urzęduje w swojej letniej rezydencji.   Eliusz Spartianus-wys

"Wycieczka na tamten świat" Anna i Sergiej Litwinowie

Książkę otrzymałam od Oficynka za co bardzo dziękuję. Przekład: Aleksandra Stronka Wydanie: czerwiec 2011 Format: 124 x 194 Oprawa: miękka Liczba stron: 312 ISBN: 978-83-62465-15-6 Lubię literaturę rosyjską, zarówno mistrzów dawnych: Lwa Tołstoja, Fiodora Dostojewskiego, Michaiła Bułhakowa, jak i współczesnych pisarzy: Tatianę Tołstoj, a teraz rodzeństwo Litwinów.  Na początku powieści poznajemy trójkę bohaterów: Tania -  25-letnia pracownica agencji reklamownej, od 15 roku życia uprawia spadochroniarstwo, piękna, pewna siebie i świadoma własnej urody, co bez skrupułów wykorzystuje, lubi wygodę i komfort, dlatego wybiera bogatych cudzoziemców, aby korzystać z życia i przy tym dobrze się bawić. Igor - 31-letni bardzo inteligenty moskwianin, posiada doskonałą pamięć matematyczną, z której umiejętnie korzysta grając w karty, nie jest jednak oszustem, polega tylko na własnych zdolnościach i talencie. Dima - 25-letni dziennikarz, ambitny i wciąż szukających ciekawych

Stosik :) wakacyjny, część II

Druga cześć zdobyczy wakacyjnych. Dziś u mnie pogoda baaaaardzo barowa, sprzyja tylko czytaniu pod kocykiem, więc się pogrążam w lekturze    od dołu Hanna Bakuła " Ostatni bal. Listy do Agnieszki Osieckiej"   - wygrana w konkursie u Guciamal   zdobycze z antykwariatu Józef Ignacy Kraszewski "Sto diabłów " Nikos Kazantzakis "Grek Zorba"  Lew Tołstoj "Anna Karenina" A i S Litwinowie "Wycieczka na tamten świat "  - od Wydawnictwa Oficynka Wojciech Tcchman " Bóg zapłać" - od dawana czeka w kolejce Ben Pastor "Intrygantka " Ben Pastor " Kamienne dziewice" - od Wydawnictwa Rebis    Bardzo mnie cieszą te zdobycze, szczególnie, że u mnie ciągle pada, pada i pada...   

"Złodziej wody" Ben Pastor

RECENZJA BIERZE UDZIAŁ W KONKURSIE ZORGANIZOWANYM PRZEZ SERWIS ZBRODNIA W BIBLIOTECE      Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Rebis za co bardzo dziękuję. Tłumaczenie: Konrad Majchrzak Rok wydania: 2009 Oprawa: twarda Format: 128 x 197  Ilość stron: 460 ISBN: 978-83-7301-885-3 Akcja powieści rozpoczyna się w 304 roku w Aspalatu m (dzisiejszy Split w Chorwacji). Ta m do cesarza Dioklecjana przybywa pisarz Eliusz Spartianus. Dioklecjan właśnie nadzoruje budowę swojej rezydencji. Wznosi w Aspalatu m własne palatium (stąd też nazwa pałac) jako centrum władzy cesarstwa. Wiele ele mentów tej m onumentalnej budowli przetrwało do dziś. Eliusz Spartianus cieszy się ogromnym uznaniem i zaufaniem cesarza. Jako były żołnierz pisze teraz biografie dawnych władców Rzymu. W tym celu zostaje wysłany przez Dioklecjana do Egiptu. Ma się tam dowiedzieć czegoś więcej o faworycie, a zaraze m kochanku cesarza Hadiarna - Antinousie i jego zagadkowej śm ierci . Hadiarn po ś mierci An tionusa wy

One Lovely Blog Award

Na blogach pojawiła się nowa zabawa, polegająca na odkrywaniu sekretów. Niedawno pisała m o sobie, więc nie będę tego powielać. Jednak dziękuję dziewczyno m za zaproszenie do zabawy Guciamal Varia Aneta   i miło mi, że zostałam przez Was wyróżniona.  I Gucia mal nadal ma m proble m z dodawanie m ko mentarzy do Twojego bloga :(    

"Przemiana"Jodi Picoult

  „ Czy zrezygnowałybyście z zemsty na człowieku, którego nienawidzicie najbardziej na świecie, w imię ratowania istoty dla was najdroższej? Zgodziłybyście się na spełnienie marzenia waszego życia za cenę zrealizowania ostatniego życzenia śmiertelnego wroga?” Przed takim dylematem staje June Nealon – bohaterka „ Przemiany ”. June Nealon była szczęśliwą żoną i matką 2-letniej Elizabeth. W wyniku wypadku traci męża. Wychodzi jednak ponowie za mąż i kiedy jest w 8 miesięcy ciąży jej świat ponowie się zawalił, drugi mąż i Elizabeth zostają zamordowani przez Shay'a Bourne, który pracował przy remoncie jej domu. Mija jedenaście lat, a June dotyka kolejna tragedia, jej córeczka Claire ma chore serce i tylko przeszczep może ją uratować. Znalezienie nowego serca dla małej dziewczynki graniczy z cudem, ale znajduje się dawca, który dobrowolnie chce oddać swoje serce chorej dziewczynce. Problem w tym, że jest to morderca jej męża i Elizabeth - Shay Bourne, który przed wyrokiem skazujący