Przejdź do głównej zawartości

"Ode mnie widać niebo przekrzywione", czyli muzyka na dziś...

Ot, taki dziś mam nastrój...


Zbigniew Herbert pisał: 
...bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy

José Saramago - Jesteśmy ślepcami, którzy widzą, Ślepcami, którzy patrzą i nie widzą, 
Czy to znaczy, że mamy za dużo słów? To znaczy, że mamy za mało uczuć. A może przestaliśmy je nazywać? I dlatego je tracimy. 
 
A. Osiecka pięknie też napisała:
Pan był także proszę pana na zakręcie 
Dziś pan dostrzega proszę pana te realia                                    
 pan haruje proszę pana jak ten wół,
A moje życie się kolebie niczym balia.
Puentując słowami Edyty Bartosiewicz:
...a jeśli dzieli nas 
od przepaści krok 
chcę tylko czuć, że cię mam przy sobie.

Komentarze

  1. Ciekawy i rzeczowy wpis :)

    Przy okazji zapraszam do siebie na http://aleksiazka.blogspot.com

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Melancholia Cię dopadła?:) Piękne słowa cytujesz, piękne...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, że dzisiaj też myślałam muzyką. Wracając z pracy wkurzona na maksa na kolejną indolencję i chamstwo zwierzchników z w-wki myślałam, co by mnie wyciszyło i na myśl mi przyszło http://www.youtube.com/watch?v=Q-03ePM1GM8 (kiedy powiem sobie dość- ONA)
    Bardzo lubię Jandę i wcale mi nie przeszkadza mi jej rozedrganie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Też czasem mam takie nastroje.. Chociaż ja wtedy wolę wiersze Krasińskiego czy Przerwy-Tetmajera. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdemu zdarzają się takie nastroje. Muzyka i wyciszenie zwykle pomagają...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też coś tak ostatnio pod przekrzywionym niebem mieszkam...

    OdpowiedzUsuń
  7. Chwilka zadumy, wyciszenie i spokój... Też czasami lubię taki nastrój:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam to wykonanie Jandy. Jak mi smutno, albo do sprzątania, czyli bardzo rzadko (jakże się wtedy sprząta!) puszczam sobie płytę z koncertem Jandy w Trójce prowadzonym rzecz jasna przez Magdę Umer. Cudo!
    Jak jestem w nastroju sentymentalnym i nostalgicznym funduje sobie na youtube właśnie Jandę, Demarczyk, Piwnicę pod Baranami (szczególnie "Ta nasza młodość" w wykonaniu Haliny Wyrodek), Wójcickiego z piosenkami z filmu "Ostatni dzwonek" i na zakończenie fragmenty koncertu Opole 97 poświęconego Osieckiej, na "Wielkiej wodzie" się rozklejam dokumentnie i potem już jest bosko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;) "Wielka woda" rozkłada mnie na łopatki! boskie - dosłownie, zgadzam się. Też rzadko jestem w takim nastroju, ale jak już jestem to funduje sobie właśnie taki nostalgiczny klimat i paradoksalnie to on napawa mnie potem optymizmem.
      Pozdrawiam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Burza" William Shakespeare

Wydawnictwo: W.A.B. premiera: 07.11.2012 tytuł oryginału: The Tempest przekład: Piotr Kamiński oprawa: twarda z obwolutą " Burza " jest ostatnią w pełni samodzielną sztuką Shakespeare'a, który prawdopodobnie wtedy wyofał się z życia zawodowego w Londynie i przeniósł się do Stratfordu. Sprawiło to, że ów dramat często jest traktowany przez krytyków jako utwór pożegnalny, a nawet pewnego rodzaju artystyczny testament. Tworząc “ Burzę" przypuszczalnie  na przełomie 1610 i 1611 roku, Shakespeare miał 47 lat, jego główny bohater – Prospero prawie tyle samo – to dość istotny szczegół w kontekście interpretacji całości. Prospero łamie w finale różdżkę i topi księgi, Shakespeare odchodzi nie pozostawiając po sobie ani jednego rękopisu. Ale może nieco więcej o fabule. Jest ona bardzo prosta do streszczenia (uwaga, zdradzam prawie całość). Prospero, prawowity książę Mediolanu, pozbawiony tronu przez swego brata Antonia wspomaganego przez Alonsa

„The Crown. Oficjalny przewodnik po serialu” (Tom 2) Robert Lacey

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece data wydania: 12 listopada 2020 r. tytuł oryginału:  The Crown: The Official Companion, Volume 2: Political Scandal, Personal Struggle, and the Years that Defined Elizabeth II tłumacznie:  Edyta Świerczyńska oprawa: twarda liczba stron: 312 Robert Lacey jest autorem wielu bestsellerowych biografii, w tym Henry'ego Forda, Eileen Ford i królowej Elżbiety II, a także kilku innych popularnych dzieł historycznych. Największą jednak sławę przyniosła mu ostatnio praca historyka w dramacie „The Crown”. „The Crown” to serial historyczny o zwyczajnej kobiecie, która przyszła na świat w niezwykłych okolicznościach. Późniejsze okoliczności jednakże sprawiły, że ta niespełna 26-letnia kobieta została brytyjską królową. 21 kwietnia Elżbieta II skończy 95 lat, a 6 lutego minęło 69 lat jej panowania. „The Crown” nie jest serialem dokumentalnym ani dokumentem fabularyzowanym. Wszystkie scenariusze, kostiumy, scenografia i plenery, jak i kreacje aktorów. opierają się

"Sonety" William Shakespeare

Wydawnictwo a5 wydanie: 09/2012 przekład: Stanisław Barańczak oprawa: twarda format:  148 mm x 210 mm liczba stron: 216 "Sonety" w biografii twórczej Szekspira są epizodem bardzo tajemniczym. Od momentu ich wydania, czyli od roku 1609 budzą kontrowersje i spory krytyków. Powstała masa książek i rozpraw poświęconych owemu dziełu. I do dziś nie wiadomo wszystkiego, możemy się jedynie domyślać tudzież czynić nadinterpretacje. Zagadek i pytań jest wiele. Szekspir 154 utworów nie opatrzył datą, nie wiemy więc kiedy powstały i w jakich okolicznościach. Kolejna sprawa to dedykacja - tajemnicze Mr. W. H. poróżniło szekspirologów (gdzie Barańczak niektórych nazywa pseudo-szekspirologami), ponieważ tożsamość pana W.H. nie jest rzeczą konieczną dla zrozumienia " Sonetów ". Wśród tych wszystkich zagadek jest jednak garstka faktów niebudzących żadnych wątpliwości. Po pierwsze kompozycja cyklu. Badacze i czytelnicy są zgodni, że całość rozpada się na dwie