Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2020

„Poryw” Kinga Wójcik

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka data wydania: 21 stycznia 2020r. oprawa: miękka liczba stron: 496      Ostra jak brzytwa policjantka z Łodzi. Błyskotliwa śledcza dostaje pod swoje skrzydła młodego sierżanta. Ich relacja, już od pierwszej chwili, jest mocno skomplikowana, a sprawa, przy której muszą współpracować tylko z pozoru wygląda banalnie. Tak zapowiada się początek serii o Lenie Rudnickiej. Para detektywów rozwiązuje zagadkę morderstwa księgowego, czyli standardowo przesłuchuje świadków, a ci świadkowie kłamią, mylą tropy. Taki klasyczny schemat powieści kryminalnej. Niestety niczym niezaskakujący, a wręcz przewidywalny. Już w połowie książki można się domyślić, kto jest sprawcą. Jednak to nie jedyny minus. Zastanawia mnie bardzo kreacja głównej bohaterki. Nie tylko w tej powieści, ale ogólnie ostatnio w wielu książkach o podobnej tematyce. Policjantka lub prawniczka musi być kobietą bezkompromisową, o twardym charakterze, inteligentną (żeby nie powiedzieć wynios