Przejdź do głównej zawartości

„Na imię mi Zack” Mons Kallentoft, Markus Lutteman

Wydawnictwo: Rebis
wydanie: 26.10.2015r.
przekład: Bratumiła Pawłowska-Pettersson
tytuł oryginału:  Zack
oprawa: broszura klejona ze skrzydełkami
liczba stron: 392



Proszę Państwa, oto Zack. Zack ma 27 lat i  jest wschodzącą gwiazdą Jednostki Specjalnej Policji w Sztokholmie. Bystry, błyskotliwy, nieustraszony. Działa w duecie ze swoją koleżanką Deniz. Lubi z nią pracować, choć woli w pojedynkę. Nie chce brać odpowiedzialności za nikogo, zwłaszcza kiedy w terenie robi się gorąco. Razem Deniz Zack będzie próbował rozwiązać serię brutalnych zabójstw azjatyckich kobiet. Bestialsko-sadystyczne morderstwa sieją przerażenie w Sztokholmie, nic zatem dziwnego, że opinia publiczna domaga się schwytania sprawców bądź sprawcy. Jednostka Specjalna robi więc wszystko, aby rozwikłać sprawę. Jednakże metody pracy szwedzkiej policy znacznie różnią się od obrazu, jakie znamy z amerykańskich serialów kryminalnych. Mają inne procedury, inaczej wyglądają przesłuchania. Poza tym istnieją miejsca, gdzie możliwości i działania policji są mocno ograniczone. A to staje się rajem dla gangów i organizacji przestępczych.

Główny bohater – Zack Herry – sam balansuje na granicy prawa. W nocy zmaga się z koszmarami z dzieciństwa i strzępami wspomnień o zamordowanej matce, też policjantce. Rozpamiętuje uczucia, jakie towarzyszyły mu, gdy był sześcioletnim chłopcem. Dźwigał wtedy na swoich barkach zbyt dużą odpowiedzialność. Zackowi brakowało matki, która odeszła, a on musiał opiekować się ojcem, który mu pozostał. Wściekłość, złość, poczucie bezsilności, samotność, tłumione wtedy, w dorosłym życiu odradzają się z podwójną siłą. Zack noce spędza w nocnych klubach, ucieka od rzeczywistości i nie stroni od używek. Na porannych odprawach przysypia, próbuje ogarnąć szarą policyjną codzienność, ale sam czuje, że jest na granicy życiowego upadku. To powoduje, że nie boi się ryzykownych akcji. Niestraszne są dla niego brawurowe pościgi, czy szalona jazda na swoim super-motocyklu. Nie ma skrupułów, aby wyprzedzić swoich kolegów i sam pojechać do „paszczy lwa”, gdzie ukrywają się domniemani sprawcy.

To brutalna, surowa i mroczna powieść. Autorzy „uplastyczniają” opisy zbrodni. Czytelnik ma wrażenie, że patrzy na surrealistyczną wizję jakiegoś artysty na skraju załamania nerwowego, który uwielbia czerwień i który zużył litry farby w takim kolorze. Bo to właśnie kolor czerwony przeważa we wszystkich opisach. Widoki te urzeczywistniają wizje z najpotworniejszych obrazów Francisa Bacona. Rozszarpane ciała ludzkie, sadystyczne seksualne dewiacje –  tego też nie szczędzą autorzy. Mamy tu również problem nienawiści rasowej, handel ludźmi i skrajny męski szowinizm.

To moje drugie spotkanie z twórczością Monsa Kallentofta. Z pewnością pisarz wyrobił sobie już swój styl. Powieść napisana jest w czasie teraźniejszym. Ryzykowny to zabieg, ale udany i bardzo mi się podoba. Ma się wrażenie, że cała historia dzieje się nam przed oczami, tu i teraz. Można współodczuwać emocje bohaterów. Sama fabuła może nie jest tak wciągająca i oryginalna, ale  portret psychologiczny postaci jest tu dopracowany na najwyższym poziomie. „Wszyscy bohaterowie zrodzili się z tragedii” –  taki napis widnieje na tylnej obwolucie i jak najbardziej oddaje istotę kreacji postaci. Autorzy narobili mi apetytu na kolejne części serii i z pewnością po nie sięgnę. Gdyż Zack Herry to nietuzinkowy policjant, żaden super-bohater, tylko postać z krwi i kości, a przez to bardzo życiowa i wiarygodna. Polecam!

 Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Rebis za co bardzo dziękuję.


Komentarze

  1. Bardzo lubię kryminały Kallentofta i muszę przyznać, że to jego nazwisko - a nie fabuła - skusiły mnie do sięgnięcia po tę książkę. Lekturę mam jeszcze przed sobą, zacznę za kilka dni, ale już nastawiam się bardzo pozytywnie. Twoja opinia jest kolejną, która niesamowicie mnie zachęca. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Burza" William Shakespeare

Wydawnictwo: W.A.B. premiera: 07.11.2012 tytuł oryginału: The Tempest przekład: Piotr Kamiński oprawa: twarda z obwolutą " Burza " jest ostatnią w pełni samodzielną sztuką Shakespeare'a, który prawdopodobnie wtedy wyofał się z życia zawodowego w Londynie i przeniósł się do Stratfordu. Sprawiło to, że ów dramat często jest traktowany przez krytyków jako utwór pożegnalny, a nawet pewnego rodzaju artystyczny testament. Tworząc “ Burzę" przypuszczalnie  na przełomie 1610 i 1611 roku, Shakespeare miał 47 lat, jego główny bohater – Prospero prawie tyle samo – to dość istotny szczegół w kontekście interpretacji całości. Prospero łamie w finale różdżkę i topi księgi, Shakespeare odchodzi nie pozostawiając po sobie ani jednego rękopisu. Ale może nieco więcej o fabule. Jest ona bardzo prosta do streszczenia (uwaga, zdradzam prawie całość). Prospero, prawowity książę Mediolanu, pozbawiony tronu przez swego brata Antonia wspomaganego przez Alonsa

„The Crown. Oficjalny przewodnik po serialu” (Tom 2) Robert Lacey

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece data wydania: 12 listopada 2020 r. tytuł oryginału:  The Crown: The Official Companion, Volume 2: Political Scandal, Personal Struggle, and the Years that Defined Elizabeth II tłumacznie:  Edyta Świerczyńska oprawa: twarda liczba stron: 312 Robert Lacey jest autorem wielu bestsellerowych biografii, w tym Henry'ego Forda, Eileen Ford i królowej Elżbiety II, a także kilku innych popularnych dzieł historycznych. Największą jednak sławę przyniosła mu ostatnio praca historyka w dramacie „The Crown”. „The Crown” to serial historyczny o zwyczajnej kobiecie, która przyszła na świat w niezwykłych okolicznościach. Późniejsze okoliczności jednakże sprawiły, że ta niespełna 26-letnia kobieta została brytyjską królową. 21 kwietnia Elżbieta II skończy 95 lat, a 6 lutego minęło 69 lat jej panowania. „The Crown” nie jest serialem dokumentalnym ani dokumentem fabularyzowanym. Wszystkie scenariusze, kostiumy, scenografia i plenery, jak i kreacje aktorów. opierają się

"Sonety" William Shakespeare

Wydawnictwo a5 wydanie: 09/2012 przekład: Stanisław Barańczak oprawa: twarda format:  148 mm x 210 mm liczba stron: 216 "Sonety" w biografii twórczej Szekspira są epizodem bardzo tajemniczym. Od momentu ich wydania, czyli od roku 1609 budzą kontrowersje i spory krytyków. Powstała masa książek i rozpraw poświęconych owemu dziełu. I do dziś nie wiadomo wszystkiego, możemy się jedynie domyślać tudzież czynić nadinterpretacje. Zagadek i pytań jest wiele. Szekspir 154 utworów nie opatrzył datą, nie wiemy więc kiedy powstały i w jakich okolicznościach. Kolejna sprawa to dedykacja - tajemnicze Mr. W. H. poróżniło szekspirologów (gdzie Barańczak niektórych nazywa pseudo-szekspirologami), ponieważ tożsamość pana W.H. nie jest rzeczą konieczną dla zrozumienia " Sonetów ". Wśród tych wszystkich zagadek jest jednak garstka faktów niebudzących żadnych wątpliwości. Po pierwsze kompozycja cyklu. Badacze i czytelnicy są zgodni, że całość rozpada się na dwie